1 ROZDZIAŁ 

♥ Ludmiła ♥

Czekam na Natalię już 5 minut. Miała ze mną iść do fryzjera. Musze dobrze wyglądać na rozpoczęciu roku szkolnego. Tak widzę ją. Biegnie do mnie:

- Lu - powiedziała zdyszana Naty - przepraszam Cię, ale...

- Nic już nie mów. Wiesz jak ja potrzebuję fryzjera. Mam strasznie rozdwojone końcówki, a chce wyglądać bosko

- Dobrze, ale nie złość się tak, bo już widzę pierwszą  zmarszczkę - powiedziała

- Co ? - wyjęła lusterko - Natalia - krzyknęła - nie żartuj - poszły 

♥ Federico ♥

Dziś pierwszy dzień w nowej szkole. Jest stres ? Jest i to zdecydowanie. Czego się boje ? Sam nie wiem. Przesłuchanie poszło świetnie, dostałem się. Za dużo mam na głowie. Szedłem do Studia wolnym krokiem. Studio On Beat to szkoła w której się uczę. Taniec i śpiew to tam podstawa. Pierwsze co można zobaczyć to ludzie tańczący przed dużym budynki. Talentu im nie brakuję. Nie za bardzo wiedziałem gdzie iść, więc spytałem się jakiegoś chłopaka. Ubrany był jak hip-hopowiec. Miał czapkę z daszkiem i słuchawki zawieszone na szyj.

- Cześć - powiedziałem 

- Siema - odpowiedziała chłopak

- Jestem Federico - przedstawił się 

- Ja jestem Maxi, miło mi - podam mi rękę 

- Jestem tu nowy i potrzebuje pomocy 

- Jasne, pomogę Ci - uśmiechnął się - to w czym jest problem - spytał

- Powiedz mi gdzie jest dyrektor szkoły, sala muzyczna, sala śpiewu i sala tańca 

- Wchodząc po lewo są pomarańczowe drzwi to sala dyrektora,  a po prawo pokój nauczycielski - weszli do Studia 

- A sala śpiewu, muzyki i tańca - spytał

- Tu na przeciwko jest sala muzyki. Uczy nas Beto. Sala śpiewu jest obok sali od muzyki. Nauczycielką jest Angie. Idziesz korytarzem w prawo, widzisz duże drzwi. Skręcasz w lewo i masz sale do tańca. Nauczycielem jest Gregorio. Od razu mówię Ci, że lepiej z nim nie zadzierać, bo będziesz miał przechlapane. I jeszcze jest jedno miejsce.  Idąc do tych wielkich drzwi skręcasz w prawo i tam jest taka sala ze sceną. Tam jest rozpoczęcie roku szkolnego. 

- Okey. Dzięki wielkie - podziękował 

- Nie ma za co. Do zobaczenia - powiedziała i poszedł

Usiadłem  i komponowałem piosenkę. Zadzwonił dzwonek na lekcje, więc poszedłem  szybko w kierunku dużych drzwi i skręciłem w prawo. Znalazłem się w średniej wielkości sali. Wchodząc scena była po prawo, a krzesła i kilka instrumentów po lewo. Na scenie stał jak się nie mylę Pablo, dyrektor tego Studia. Opowiadał o nowych instrumentach, które zostały zakupione w te wakacje. Na końcu zaczął przedstawiać nowych uczniów Studia. Byłem ostatni:

- I Federico - powiedziała i spojrzał na mnie 

- Cześć - przywitałem się machając do nich ręką

- Federico jest uczniem, który przeniósł się do nas aż z Włoch. Mam nadzieję, że przywitacie go miło. 

Po przemówieniu dyrektora wszyscy do mnie podchodzili:

- Cześć jestem Fran - przywitała się czarnowłosa dziewczyna 

Następnie poznałem Camilę, Violettę, Leona, Diego, Naty, Broadwaye, Andresa, ale nie przedstawiła się mi blondwłosa dziewczyna. Po wyjściu ze Studia podszedłem do dziewczyny, która mi się nie przedstawiła.....

*******************

Jest 1 rozdział ^^

Trochę taki sobie, ale jest :3

Jak przebiegnie rozmowa Lu i Federico ?

Dowiecie się w 2 rozdział :p